Lusterka w DL’u są świetne jeżeli chodzi o widoczność. Mają jednak jedną wadę. Plastikowa kopułka osłaniająca przegub wykonana jest z twardego plastiku, który po jakimś czasie pęka. Przegub staje się wtedy luźny i lusterko nadaje się do wyrzucenia.
Czy musimy kupować nowe lusterko? Nie! Luźny przegub można naprawić.
Wykonujemy otwór w miejscu pokazanym na zdjęciu. W środku znajdziemy sprężynę dokręconą zwykłą nakrętką.
W moim przypadku samo dokręcenie nakrętki nie pomogło. Musiałem dołożyć kilka podkładek. Talerzyk i gniazdo przegubu były już wyrobione. Na zdjęciu widać wszystkie elementy poukładane w takiej kolejności jak muszą zostać złożone (sprężyna widoczna we wnętrzu lusterka).
Brakującą osłonę przegubu dorobiłem z dławicy. Musiałem odciąć jej brzeg, a z drugiej strony naciąć otwór na pręt uchwytu lusterka.
Do zaślepienia dziury wykorzystałem grzybek do tapicerki samochodowej. Odciąłem niepotrzebną część, a resztę podgrzałem, żeby ukształtować odpowiednio do tyłu lusterka.
Klej szybkoschnący i gotowe!
Jak dla mnie wygląda lepiej niż oryginał. 😉 Ściśnięty przegub trzyma mocno. Niestety zakres regulacji nieco się zmniejszył, ale udało mi się ustawić lusterko pod odpowiednim kątem. Więcej nie będę go już ruszał. 😉
Na blogu i Instagramie dzielę się wiedzą oraz doświadczeniem. Jeśli wśród moich artykułów i postów znajdziesz coś dla siebie, możesz postawić mi kawę ☕, którą z przyjemnością wypiję w garażu realizując kolejny projekt! Dziękuję! 😉